W Toruniu panuje rozczarowanie, ponieważ przystanek kolejowy Katarzynka, na który mieszkańcy czekali z niecierpliwością, będzie obsługiwał pasażerów tylko przez kilka najbliższych dni. Decyzję o zaprzestaniu zatrzymywania pociągów na tym przystanku podjął Organizator przewozów.
Już w 2020 roku można było dowiedzieć się o planach budowy tego przystanku. Nasza redakcja na początku 2021 roku udostępniła informacje o jego dokładnej lokalizacji. Przystanek Katarzynka był gotowy ponad rok temu i funkcjonował od 3 września. Znajduje się on w pobliżu siedziby firmy Neuca, umiejscowionej w północnej części miasta. Był to jeden z punktów programu rewitalizacji linii kolejowej nr 207 na odcinku Toruń – Chełmża.
Niestety, nie udało się odpowiednio skomunikować tej lokalizacji tak, aby korzystanie z przystanku było bezpieczne dla pasażerów. „Decyzja o zawieszeniu postojów na przystanku Toruń Katarzynka wynika z troski Organizatora przewozów o bezpieczeństwo, zdrowie i życie pasażerów. Jako doświadczony przewoźnik, w pełni popieramy tę decyzję” – wyjaśnia Joanna Parzniewska – Marcinkowska, rzecznik prasowy Arrivy.
Oczywiście, plany na najbliższe miesiące zakładają zmianę tej sytuacji i zawieszenie zatrzymywania pociągów na tym przystanku ma charakter tylko przejściowy. Miejski Zarząd Dróg już zaprezentował plany prac mających na celu lepsze skomunikowanie terenu z istniejącą infrastrukturą. Nie wiadomo jednak, kiedy uda się te plany w pełni zrealizować.