Po niefortunnym manewrze wymijania, dwie maszyny znalazły się w miejscu kolizji na ulicy Polnej w Toruniu. Wymierzona przez funkcjonariuszy policji grzywna była dla sprawcy tej sytuacji znaczną karą.
Gorliwość związana z awaryjnym manewrem wymijania doprowadziła do strasznego incydentu, który nastąpił w dniu 12 listopada, we wtorek, tuż przed godzina 19:00. Miejsce zdarzenia to ulica Polna, niedaleko Szosy Chełmińskiej, gdzie doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Mężczyzna w wieku 30 lat, który kierował Fiatem, okazał się być sprawcą tej nieszczęsnej sytuacji. Jak stwierdziło dochodzenie policyjne prowadzone przez młodszego aspiranta Sebastiana Pypczyńskiego z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu, mężczyzna ten nieprawidłowo wykonał manewr wymijania i uderzył w Volkswagena prowadzonego przez 41-latka.
Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu przekazała informacje, które uspokoiły troski – mimo kolizji, nikomu nic się nie stało. W wyniku wypadku, kierowca Fiata, który okazał się sprawcą całego zdarzenia, miał wiele powodów do wdzięczności. Airbag uruchomiony podczas zderzenia uchronił go od potencjalnych obrażeń.
Mimo to, sprawca kolizji otrzymał karę. 30-letni kierowca został ukarany grzywną wynoszącą 1 500 złotych. Co więcej, jego pojazd ponosi znaczne straty, co jest wyraźnie widoczne na dostarczonych fotografiiach.
Wszyscy uczestnicy wydarzenia byli trzeźwi.
Aktualna jakość warunków drogowych nie jest idealna dla kierowców. Synoptycy cyklicznie publikują informacje o zagrożeniach pogodowych, w tym na przykład o deszczu przechodzącym w marznące krople. To stanowi dodatkowe utrudnienie dla kierowców, gdyż nawierzchnia staje się wówczas niezwykle śliska i łatwo o niekontrolowany poślizg.
Toteż, szczególnie podczas sezonu jesienno-zimowego, niezmiernie istotne jest zachowanie zwiększonej ostrożności – dostosowanie prędkości do panujących warunków oraz utrzymanie odpowiedniego dystansu od innych pojazdów.