W minioną sobotę, 8 lutego, na terenie znanym jako „Pięciobaza” przy ulicy Grudziądzkiej 163 w Toruniu, wybuchł pożar. Obszar ten, który ostatnio został opuszczony przez przedsiębiorców, był miejscem zapalenia się jednego z baraków. Nie jest przewidziane, aby policja prowadziła śledztwo w celu wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia.
Niepokojący widok dymu unoszącego się z terenu „Pięciobazy” zaniepokoił wielu mieszkańców Torunia w tym dniu. Informacja o pożarze trafiła do Państwowej Straży Pożarnej o godzinie 16:41. Źródłem ognia był opuszczony barak znajdujący się na terenie dawnego obiektu Armii Radzieckiej przy Grudziądzkiej 163.
Jak informuje Komenda Miejska Straży Pożarnej w Toruniu, działało tam aż 9 zastępów Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej, co łącznie dało sumę 31 strażaków walczących z płomieniami. Akcja gaśnicza zakończyła się o godzinie 23:15. Na szczęście, w pożarze nie ucierpiały żadne osoby.
Przyczyna pożaru została określona przez Państwową Straż Pożarną jako nieustalona. Jak podaje Komenda Miejska Policji w Toruniu, nie są prowadzone żadne czynności wyjaśniające okoliczności pożaru przy ulicy Grudziądzkiej. Aspirant Dominika Bocian z toruńskiej komendy policji potwierdza – nie wpłynęło do nich żadne zgłoszenie o możliwości popełnienia przestępstwa związanego z tym zdarzeniem, dlatego na obecnym etapie nie są prowadzone żadne działania śledcze.