Na trasie S10 w Wielkiej Nieszawce, tuż obok Torunia, doszło do okropnej kolizji drogowej, która niestety zakończyła się śmiercią 40-letniego mężczyzny. Na miejscu zdarzenia doszło do rozbicia się samochodu osobowego, który z niewyjaśnionych jeszcze powodów uderzył czołowo w ciężarówkę. Policja pod kierownictwem prokuratora zgłębia szczegóły tego smutnego incydentu, który wydarzył się we wtorek, 18 czerwca, dokładnie o godzinie 1:45.
Poszkodowany, kierujący pojazdem marki Audi, był 40-letnim mężczyzną, który niestety nie przeżył katastrofalnego zderzenia. Sierżant sztabowy Sebastian Pypczynski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu, poinformował na podstawie początkowych ustaleń organów ścigania, że samochód osobowy z nieznanych przyczyn znalazł się na pasie ruchu przeznaczonym dla nadjeżdżających pojazdów i tam właśnie doszło do kolizji z ciężarówką marki Man. Na szczęście 50-letni kierowca ciężarówki nie doznał poważnych obrażeń.
W wyniku powyższego wypadku, droga S10 była nieprzejezdna przez kilka godzin. Kierujący musieli korzystać z objazdu poprowadzonego przez Toruń. Na chwilę obecną, ruch na trasie został już całkowicie przywrócony i nie ma żadnych utrudnień. Tym niemniej, ta część drogi S10 jest miejscem częstych niebezpiecznych incydentów, w tym również tych śmiertelnych. Policja apeluje o zachowanie ostrożności podczas jazdy.