Pierwszy Jarmark Podgórski w Toruniu – wielkie święto kupców i mieszkańców

W sobotę, 21 września, na lewym brzegu Torunia, w części miasta zwanej Okólną, odbyło się wyjątkowe wydarzenie. Tego dnia targowisko na ulicy Okólnej tętniło życiem jak nigdy dotąd, goszcząc pierwszy w swojej historii Jarmark Podgórski. Wydarzenie to przyciągnęło nie tylko liczne rzesze kupujących, ale także mnóstwo wystawców z różnorodnymi towarami.

Jarmark ten był prawdziwym kalejdoskopem barw i smaków. Stoiska przepełnione były zarówno naturalnymi przysmakami, jak i cudownie zdobionymi akcesoriami oraz biżuterią. Gwar kupujących, słońce świecące z nieba i ponad 40 wystawców prezentujących swoje produkty na rynku przy ulicy Okólnej 1 – to wszystko tworzyło niepowtarzalną atmosferę. Wszystko to dzięki starannym przygotowaniom, doskonałej organizacji i poświęceniu dużego czasu na detale przez Osiedlowe Koło Gospodyń „Podgórzanki” oraz miejską spółkę Urbitor zarządzającą targowiskami w Toruniu.

Wydarzenie okazało się wielkim sukcesem. Jak opisuje Marta Galicz z OKS Podgórzanki, były to niezapomniane chwile pełne radości, przyjaznej atmosfery i niesamowitych wystawców. To właśnie ona w dużej mierze przyczyniła się do powodzenia Jarmarku Podgórskiego.

Targowisko przy ulicy Okólnej, które po raz pierwszy było gospodarzem wydarzenia tego typu, może teraz dzięki temu ożywić. Być może wiele osób, które odwiedziły miejsce tego dnia, będzie teraz częściej je odwiedzać. W końcu lewobrzeże potrzebuje takiego rynku, gdzie będą zarówno kupujący, jak i sprzedający.

Roman Skibiński ze spółki Urbitor podkreśla, że Podgórski Jarmark to nie tylko zakupy i smaczne jedzenie, ale również okazja do spotkań mieszkańców. Wydarzenie to ma szansę stać się cyklicznym wydarzeniem przyciągającym ludzi nie tylko z lewego brzegu Wisły.

Kolejna edycja Jarmarku Podgórskiego planowana jest już na 16 listopada. Co nas tam czeka? Większość wystawców wróci, a być może pojawią się także nowi. Marta Galicz zapowiada też atrakcje dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji skosztować specjałów Podgórzanek, m.in. dyni w occie. Ponadto pracuje nad pewnym pomysłem dotyczącym wykorzystania targowiska, o którym więcej powie w najbliższym czasie.