Na Bydgoskim Przedmieściu w Toruniu doszło do niebezpiecznej sytuacji, gdy mężczyzna zdecydował się na nocne kąpiele w Martówce. Na szczęście, dzięki sprawnie przeprowadzonej akcji ratunkowej przez służby WOPR-u, możliwe było uniknięcie tragicznego finału.
Zgłoszenie o osobie pływającej w Martówce napłynęło do ratowników z toruńskiego Oddziału Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (WOPR) 31 marca, około godziny 22:00. Zgodnie z meldunkiem, mężczyzna znajdował się w parku na Bydgoskim Przedmieściu, niedaleko mostka.
Reagując na zgłoszenie, na miejsce jako pierwsi dotarli policjanci, którzy współdziałając z ratownikami, wydobyli mężczyznę z wody. Posłużyli się do tego specjalistycznym sprzętem ratowniczym. Cała operacja zakończyła się sukcesem i tym razem mogliśmy cieszyć się końcem bez ofiar.
Badania wykazały, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu, a jego organizm był wychłodzony. W związku z tym, opiekę nad nim przejęli medycy. Niesprawiedliwe działania mężczyzny mogły prowadzić do tragedii, dlatego Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w Toruniu apeluje do mieszkańców o niepływanie po spożyciu alkoholu.