Scena pełna napięcia rozegrała się 1 sierpnia na moscie drogowym im. Józefa Piłsudskiego w Toruniu. Mężczyzna w wieku 39 lat, pochodzący z Warszawy, miał zamiar popełnić samobójstwo skacząc do rzeki Wisły. Na szczęście, dzięki szybkiej interwencji pewnej osóbki i dwóch policjantek z Wydziału Ruchu Drogowego, udało się zapobiec tragedii.
Podczas incydentu, który miał miejsce około godziny 20:00, warszawianin postanowił wejść na most. Jego zachowanie natychmiast przyciągnęło uwagę przechodniów, a jeden z nich niezwłocznie zaalarmował odpowiednie służby.
Na miejsce zdarzenia jako pierwsze dotarły sierżant sztabowej Magdalena Dziedzic i Wioleta Sipak z Wydziału Ruchu Drogowego w Toruniu. Mężczyzna siedział na poręczach mostu i bez wahania poinformował funkcjonariuszki o swoich desperackich zamiarach.
Choć obie policjantki rozpoczęły negocjacje, by odwieść go od szaleńczego pomysłu, 39-latek pozostawał nieugięty. Kiedy zaczął wyraźnie sugerować, że zaraz skoczy, Magdalena Dziedzic błyskawicznie podbiegła do niego i zdołała go powstrzymać.
Opisuje to asp. Dominika Bocian, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu: „Magdalena doskoczyła do mężczyzny i mocno go chwyciła. Na pomoc przyszła jej stojąca obok Wioleta Sipak, a później dołączyli inni policjanci oraz strażacy z Torunia. Razem udało im się bezpiecznie zdjąć mężczyznę z barierki”.
Po interwencji, 39-letni warszawianin został przekazany fachowcom.
Pamiętajmy, że prośba o pomoc w trudnych momentach nie jest powodem do wstydu. Każdy z nas może mieć czas słabości, kiedy wydaje nam się, że spotkało nas już najgorsze i nie potrafimy poradzić sobie z przewalającymi nas problemami. Zawsze możemy poprosić o wsparcie specjalistów pod numerem telefonu 116 123.
Możemy również odwiedzić stronę internetową www.psychologia.edu.pl, gdzie znajduje się lista placówek oferujących profesjonalną pomoc. Pamiętajmy, że nie jesteśmy sami z naszymi problemami. Istnieją osoby gotowe nam pomóc, całkowicie za darmo i anonimowo.