Prowadzeni przez prezydenta Torunia, Pawła Gulewskiego, urzędnicy miejski zapowiadają uruchomienie nowej linii tramwajowej na lewym brzegu Wisły. Władze miejskie dają do zrozumienia, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy czeka nas prezentacja koncepcji zaprowadzenia tras/linii tramwajowych oraz ich przebiegu w części miasta, która położona jest po lewej stronie rzeki. Dokument ma na celu ocenić realność i potencjalne możliwości realizacji tego ambitnego przedsięwzięcia.
W trakcie trwania kampanii wyborczej rok temu, ówczesny kandydat na stanowisko prezydenta Torunia, Paweł Gulewski, publicznie zadeklarował chęć budowy mostu drogowego w Toruniu, który miałby zawierać linię tramwajową. Po objęciu funkcji prezydenta miasta, Gulewski postanowił podjąć się tego wyzwania. Przez ostatnie kilka miesięcy wielokrotnie podkreślał w mediach, że nie była to jedynie pusta obietnica wyborcza. Kilka dni temu urzędujący prezydent przedstawił pierwsze konkretne działania – poinformował, że Miejski Zakład Komunikacyjny wkrótce dokona wyboru podmiotu odpowiedzialnego za przygotowanie koncepcji doprowadzenia do i ewentualnego przebiegu tras/linii tramwajowych po lewobrzeżnej części Torunia oraz wykonanie szczegółowej analizy.
Gulewski zaznacza, że podczas analizy będą brane pod uwagę różne aspekty, takie jak atrakcyjność nowej siatki połączeń, modernizacja układu drogowego czy analiza możliwości rozwoju istniejącej sieci tramwajowej na prawym brzegu Torunia.
Prezydent Paweł Gulewski stawia warunek, mówiąc: „Linia musi mieć bilans ekonomiczny”. Jeszcze w tym roku opracowanie ma zostać dokładnie przeanalizowane przez urzędników miejskich. Po zakończeniu analizy magistrat będzie mógł poinformować mieszkańców Torunia, czy mają realne szanse na realizację tej inwestycji.