Lodowa tragedia w Liciszewach: Dwoje wędkarzy, w tym strażak-ochotnik, straciło życie

Tragiczny incydent miał miejsce 16 lutego, na jeziorze Liciszewskim położonym w miejscowości Liciszewy w gminie Czernikowo. Podczas niedzielnej wyprawy rybackiej lód uległ załamaniu pod dwoma wędkarzami. Niestety, obaj mężczyźni utonęli.

Informacje o tym niepokojącym zdarzeniu dotarły do służb ratunkowych, które natychmiast skierowały na miejsce cztery jednostki straży pożarnej oraz specjalistyczną grupę wodno-nurkową z Włocławka. Przydzielono również dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Mniej więcej po godzinie od otrzymania zgłoszenia obaj mężczyźni zostali wydobyti z toni wodnej. Następnie, za pomocą śmigłowców LPR, przewieziono ich do bydgoskiego szpitala.

Później tego samego dnia strona internetowa remiza opublikowała informację o śmierci jednego z wędkarzy. Okazało się, że był to naczelnik i ochotniczy strażak służący w Karmelickiej Ochotniczej Straży Pożarnej w Woli. Niestety, drugi z wędkarzy również nie przeżył.

Młodszy aspirant Sebastian Pypczyński z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu poinformował, że 49-letni i 54-letni mężczyźni zostali przewiezieni do szpitali, ale obaj zmarli tego samego dnia. Policja prowadzi śledztwo mające na celu wyjaśnienie okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

Renata Gołębiewska, burmistrz Urzędu Miasta i Gminy Kikół, pożegnała zmarłego strażaka na Facebooku, nazywając go „wspaniałym człowiekiem o wielkim sercu”. Karmelicka Ochotnicza Straż Pożarna również wydała oświadczenie, w którym opisała zmarłego jako „oddanego opiekuna Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej, aktywnego wolontariusza i cenionego społecznika”.