Stoimy w obliczu nowego fali upałów: przekroczenie 30 stopni na termometrze i brak opadów

Sytuacja pogodowa w naszym kraju wydaje się być nieprzewidywalna. Zgodnie z najnowszymi prognozami IMGW, zaczynając od jutra, będziemy musieli przystosować się do wysokich temperatur w naszym mieście.

Choć nauka przypomina nam, że rozpoczyna się rok szkolny, lato zdaje się być niewzruszone. Wysokie temperatury powrócą jutro i według zapowiedzi utrzymają się do czwartku.

Przeanalizujmy jednak najbliższe dni. Dzisiejsza pogoda prezentuje się przyjemnie – słońce z nielicznymi chmurami, bez strachu przed deszczem. – W ciągu dnia doczekać nas ma nieco wyższa temperatura powietrza, która w godzinach popołudniowych osiągnie wartość 24/25 stopni – przewiduje Rafał Maszewski, meteorolog i twórca serwisu internetowego pogodawtoruniu. Ciśnienie atmosferyczne będzie nieco niższe, a warunki biometeorologiczne korzystne, co sprzyja dobremu samopoczuciu. Noc z 2/3 września ma być nieco cieplejsza od poprzedniej, z minimalną temperaturą wynoszącą 14/15 stopni.

Od jutra zaczyna się jednak prawdziwe lato. IMGW przewiduje, że od wtorku do czwartku (3-5.09) w naszym regionie obowiązywać będzie drugi stopień ostrzeżenia (pomarańczowy alert). Zapis ten informuje, że temperatura wzrośnie powyżej 30 stopni.

Jak przetrwać w czasie fali upałów?
Podkreślamy konieczność unikania bezpośredniego kontaktu ze słońcem podczas takich warunków pogodowych. Warto również zainwestować w kremy z filtrem UV oraz spożywać duże ilości wody (najlepiej 1,5 litra dziennie). Upał stanowi ogromne zagrożenie dla osób starszych, dzieci i kobiet w ciąży.

Jednym z najbardziej niepokojących aspektów aktualnej sytuacji jest brak opadów. Jeśli uwierzymy synoptykom, to w tym tygodniu nie doczekamy się nawet jednej kropelki deszczu. Sytuacja związana z poziomem wilgotności lasów jest już teraz niepokojąca. Hydrolodzy również zwracają uwagę na malejący poziom wód.