W centrum Torunia, funkcjonariusze miejscowej policji zatrzymali do kontroli 48-letniego mężczyznę, który był podejrzany o nielegalne wprowadzenie na rynek sterydów anabolicznych. Oskarżony już stanął przed wymiarem sprawiedliwości i teraz czeka go proces sądowy, który może skończyć się wyrokiem nawet dwuletniego pobytu w więzieniu.
Śledztwo prowadzone przez funkcjonariuszy komisariatu z toruńskiego Śródmieścia oraz pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Farmaceutycznego w Bydgoszczy doprowadziło do identyfikacji mężczyzny. Okazało się, że podejrzany prowadził działalność gospodarczą, polegającą na sprzedaży suplementów diety i odżywek dla sportowców. Jednakże, bez odpowiednich zezwoleń handlował on również sterydami anabolicznymi, które służą do zwiększenia masy mięśniowej.
Niespodziewana kontrola przeprowadzona przez policję miała miejsce w sklepie oraz domu 48-latka, mieszkańca gminy Wielka Nieszawka, w dniu 06.02.2024. Podczas przeszukania, funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli w tych miejscach 5,5 litra cieczy w ampułkach, blisko 5000 tabletek oraz ponad 300 miligramów sproszkowanej substancji. Wśród znalezionych przedmiotów były sterydy anaboliczne oraz inne leki, których obrót jest nielegalny na terenie naszego kraju. Zatrzymany mężczyzna został natychmiast przewieziony do aresztu.
W tym samym dniu, zatrzymany usłyszał zarzuty dotyczące wprowadzania do obrotu produktów leczniczych bez odpowiedniego zezwolenia. Decyzja o jego dalszym losie pozostaje teraz w rękach sądu.